jestem zołzą!

Jestem zołzą i dobrze mi z tym! ;)
Każda kobieta nią jest, żadna nie wmówi mi, że nie. Lubię postawić na swoim i mieć wszystko pod kontrolą. A z drugiej strony potrzebuje czasem się przytulić i mieć obok silne, męskie ramię, które wesprze.
Czasem tak się zastanawiam, chyba faktycznie jesteśmy trochę skomplikowane. ;)
Ogólnie narzekamy ciągle na tych naszych mężczyzn... Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy, mmm, orły, sokoły, herosy!? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów, gdzie te chłopy!? 
Ale czy oni faktycznie są tacy źli? Było by bardzo nudno, gdyby ich nie było, a my chyba byśmy się pozabijały. ;p
Ostatnio przeczytałam bardzo fajny tekst :
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice. - Friedrich Hebbel

Zgadzam się i podpisuję pod tym również! Zastanówmy się czasem, czy to nie my same jesteśmy sobie winne. ;)
Dbajmy o swoje kobiece ego, ale doceniajmy też naszych kochanych mężczyzn!

Czekam na wiosnę :)
No to bah! :)

Niezdefiniowane piękno.

Każdy z nas szuka piękna. Jest wiele jego wyznaczników. Jedni chcą pięknego ciała, inni pięknej garderoby, dla każdego z nas, oznacza to coś innego.
Czym w ogóle jest piękno? Czy warto gonić za wyidealizowanymi sylwetkami, za najnowszym trendem? Każdy z nas powinien odpowiedzieć sobie sam...

Szukajmy piękna w sobie.
Poświęćmy trochę czasu dla siebie.
Poświęćmy trochę czasu dla bliskich.
W tym zagonionym za ideałami świecie zatracamy w sobie to własne poczucie piękna. Trzeba siebie pokochać, aby kochać innych. Potrzeba ogromu pracy aby pokochać siebie, ale warto. Nigdy nie pozwalajmy na to, aby miłość do drugiego człowieka stała się całym naszym życiem. Bo życie jest nieprzewidywalne. A wtedy ważne aby mieć za co się chwycić, aby nie zatracić się w smutku.

Choć raz dziennie uśmiechnij się do siebie, pomyśl jakim jesteś wartościowym człowiekiem, jak ważnym dla swoich bliskich, którzy Ciebie kochają. Jesteś dla nich piękny, niezastąpiony. Szukaj codziennie tego piękna w sobie. Jest ono niezdefiniowane. Ale chyba po części o to chodzi. Jesteśmy zagadką...


Uśmiecham się do siebie!
No to bah! ;)

O wszystkich początkach.

Nowy Rok to czas postanowień. Chyba wszyscy ulegamy wpływom i nakreślamy na kartce, czy w swojej głowie kilka postanowień noworocznych. Ważne by przy nich wytrwać. Jeśli jednak MY nic nie zrobimy, to samo się nie zrobi! Zbierałam się, żeby w końcu cokolwiek tutaj naskrobać. Jak się zacznie to już pójdzie z górki ;)

Tutaj chcę dzielić się tym co robię, moimi NOWYMI pasjami. 

No to bah! :)